Policjanci z ząbkowickiej drogówki dostali informację, że kierujący samochodem ciężarowym - scania z naczepą, uderzył w barierę drogową i uszkodził kilka opon w samochodzie. Kierowca nie zatrzymał się a jechał dalej. Po pokonaniu około pól kilometra zatrzymał pojazd i z niego wysiadł. Zgłaszająca kobieta, która była świadkiem zdarzenia twierdziła, że kierujący zachowywał się nienaturalnie podczas jazdy i widać było, że może być pod wpływem alkoholu.
Do zdarzenia doszło blisko Złotego Stoku tuż przed godziną 10.00. Policjanci, którzy byli na miejsce podjęli kontrolę kierowcy. Sprawdzili m. in. jego stan trzeźwości. Okazało się, że 48-letni mieszkaniec województwa śląskiego ma ponad 1,6 promila alkoholu w organizmie. Podczas dalszych czynności funkcjonariusze ustalili, że transport miał trafić z kopalni w Stroniu Śląskim do miejsca zamieszkania mężczyzny.
Policjanci zatrzymali mężczyźnie prawo jazdy. Pojazd został przekazany został innej osobie, która miała stosowane uprawnienia. Za kierowanie pojazdami pod wpływem alkoholu grozi do 2 lat pozbawienia wolności.